top of page

10 lutego 2022

Arizona - to szósty co do wielkości i czternasty najbardziej zaludniony (spośród pięćdziesięciu) stan w zachodnich Stanach Zjednoczonych. Jej stolicą i największym miastem jest Phoenix. Arizona jest w grupie stanów, tworzących punkt Four Corners, w którym schodzą się granice stanów: Utah, Colorado, New Mexico, Arizona. Inne sąsiadujące stany to Nevada i Kalifornia na zachodzie oraz meksykańskie stany Sonora i Baja California na południu i południowym zachodzie.

Południowa część stanu słynie z pustynnego klimatu, z gorącymi porami letnimi i łagodnymi zimami. W części północnej stanu temperatury są bardziej umiarkowane, a zimy zdecydowanie śnieżne. (Flagstaff, Tucson, Alpine - ośrodki narciarskie). Największą atrakcją tego regionu jest Wielki Kanion, jeden z siedmiu cudów natury.  Urodzajne gleby Arizony obfitują w warzywa (kapusta, ziemniaki, pomidory) i owoce (daktyle, melony, cytryny, pomarańcze, orzechy pistacjowe), a na stołach pojawia się chimichanga, sonoran hot dog (podłużna bułka, a w niej: parówka na gorąco, owinięta w boczek, biała fasola, guacamole i salsa). 

CHIMICHANGA
- WŁASNOŚĆ ARIZONY

chimichanga 2_edited.jpg

Południowy zachód słynie ze specyficznego, acz smacznego meksykańskiego jedzenia,

a mieszkańcy Tucson w Arizonie śmiało ogłaszają swoje miasto „stolicą meksykańskiego jedzenia w USA”. Miasto ma własną wersję kuchni Tex-Mex, którą nazywa kuchnią Arizona-Sonoran (to scheda czasów, gdy Arizona była częścią meksykańskiego stanu Sonora).

 

Chimichanga, czyli „chimi”, zyskało status kultu w Tucson. Chimichanga to meksykańsko-

-amerykańskie duże "burrito" przygotowane z mięsem, warzywami i przyprawami. Smażone w głębokim tłuszczu na złoto, podawane jest na lodowej sałacie, wymieszanej z tartym serem i polane sosem Baja. Mieszkańcy Tucson bardzo poważnie traktują swoje chimichanga i preferują naprawdę duże wersje, pełne specyficznego nadzienia. Każda restauracja i jadłodajnia „tusońska” szczyci się swoją formą „pokarmu duszy”.

A kto pierwszy przygotował to danie? O palmę pierwszeństwa walczą od lat dwie restauracje.

Jest rok 1922. Monica Flin otwiera maleńką rodzinną restauracyjkę z meksykańskim jedzeniem przed porą lunchu. Zawsze wierzyła w powodzenie biznesu, wiedziała bowiem, że burrito zawładnęło już Ameryką. Spodziewa się tłumów. Znowu staną w kolejce na zewnątrz, bo nie jest w stanie pomieścić wszystkich przy ladzie. Jest sama z czeredą dzieci w kuchni. Spieszy się. Klientom też się spieszy. Monica przygotowując kolejne burrita – mięso z cebulą zawinięte w pszenny duży placek – przez pomyłkę odkłada je… do frytkownicy, zamiast na pobliską ladę. Słychać zdenerwowanie, pokrzykiwania, przekleństwa, choć brzmią nietypowo „chimichanga”, „chimichanga”. Z kuchni wybiegają dzieci. Co się stało? Co z lunchem? Głodni mamy wrócić do pracy? Monica wreszcie ukazuje się w drzwiach, przeprasza zakłopotana, opowiada, co się wydarzyło i obiecuje, że natychmiast przygotuje nowe buritta. „Nie mamy czasu, daj nam te smażone”. Wraca do kuchni, na talerze rzuca trochę zieleniny i żółtego sera, na to podpieczone placki z wypadku. Wynosi je do klientów z kolejki. Płonąc ze wstydu i obawą o biznes, zamyka się w kuchni, by przygotować kolejne zamówienia. Powoli jednak docierają do niej głosy z zewnątrz „smaż wszystkie, chimichanga. Są fantastyczne!”.

El Charro Cafe - restauracja Flinów - istnieje do dzisiaj. Jest najstarszą restauracją meksykańską w Tucson prowadzoną przez kolejne pokolenia tej samej rodziny.

Historycy zauważyli, również Jim Griffith z Arizona Folk Lore Center, że słowo chang’a oznacza po hiszpańsku samicę małpy i komin paleniska. Po złożeniu tych słów wolnego tłumaczenia, staje się to uprzejmą wersją „niewymienionego meksykańskiego przekleństwa, które wspomina małpę”.

Żadne inne miasto nie kojarzy się bardziej z chimichanga niż Tucson. Miejskie biuro turystyczne opublikowało nawet reklamę w ogólnokrajowym magazynie Food & Wine, zapraszając Amerykanów do odwiedzenia Tucson, „domu chimichangi”.

O palmę pierwszeństwa walczy też restauracja meksykańska Macayo w Phoenix, twierdząc, iż w 1946 roku ówczesny właściciel smażył w głębokim tłuszczu niesprzedane buritto i oferował je jako „ pieczone małpy”, czyli chimichanga.

Może i tak było, jednak chimichanga zawsze będę kojarzyła z Tucson i filmem „Meet The Fockers” z Robertem De Niro, Dustinem Hoffmanem i Barbarą Streisand.  

chimichanga 3.jpg

chimichanga z wołowiną

Składniki:

6 dużych placków na buritto

500 gram mielonej wołowiny

1 średnia żółta cebula, posiekać

0.5 szklanki sosu „red chili” lub „enchilada”

Sól i pieprz do smaku

Olej roślinny

2 szklanki tartego sera cheddar

2 szklanki pokrojonej sałaty lodowej

2 szklanki zielonego szczypioru

1 pomidor (opcjonalnie)

Przygotowanie:

  • W garnku zeszklić cebulę.

  • Dołożyć mięso i smażyć do jego zbrązowienia i odparowania wody, nie przypalić.

  • Dolać wybrany sos, wymieszać, doprawić solą i pieprzem.

  • Na środek każdego placka ułożyć mięso i zawinąć, zakładając boki do środka.

  • Obsmażyć na złoty kolor (nie przypalić).

  • Na talerzach rozłożyć sałatę, ułożyć usmażone chimichanga, polać sosem Baja, posypać serem i szczypiorem. (Pomidor ewentualnie posiekać i posypać chimichanga).

Moja wersja: mięso drobno kroję i doprawiam jak steki, z pieprzem cayenne. Do usmażonego, miękkiego mięsa, dodaję oddzielnie usmażoną cebulę, i doprawiam ewentualnie do smaku. Po usmażeniu – układam chimichanga na posiekanej sałacie wymieszanej z 1 szklanką sera (czasem nie dodaję do dania sera), przykrywam dodatkowo sałatą, posiekanymi pomidorami, a na wierzchu układam sos Baja lub łyżkę śmietany. Zasada: Do chimichanga nie dodaje się fasoli, ryżu. Mogą być warzywa zamiast mięsa (wersja wegetariańska). Niektórzy zapiekają chimichanga z serem. Prawdziwe chimichanga powinno być smażone, chrupiące, z serem na wierzchu po usmażeniu.

sos baja

0.5 szklanki śmietany lub jogurtu naturalnego

0.5 szklanki majonezu

2 łyżeczki meksykańskiej przyprawy

1 małe jalapeno, oczyścić z nasion, posiekać

1 ząbek czosnku, zmiażdżyć

0.25 szklanki soku z zielonej cytryny

0.5 szklanki posiekanej kolendry (cilantro)

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i chłodzić przez minimum godzinę przed podaniem. 

Sos ten jest też doskonały do ryb, czarnej fasoli, grillowanych krewetek, do białej kapusty (cabbage slaw)

meksykańska przyprawa

1 łyżeczka chili w proszku

2 łyżeczki czosnku w proszku

3 łyżeczki sproszkowanej cebuli

0.5  łyżeczki pokruszonej suszonej papryki

0.5 łyżeczki suszonego oregano 

1.5 łyżeczki mielonego kminku 

0.5 łyżeczki morskiej soli

2 łyżeczki mielonej papryki

0.5 łyżeczki czarnego pieprzu

duża szczypta cynamonu

duża szczypta mielonych goździków

Wszystkie składniki dobrze wymieszać, przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.

 

chimichanga drobiowa

SKŁADNIKI:

1 pieczony kurczak

450 gram śmietany

1 zielona papryczka Jalapeno, posiekać (bez pestek)

1 mała cebula, posiekać

1 ząbek czosnku, przecisnąć przez praskę

1 szklanka tartego sera mozarella

1 szklanka "extra sharp"  sera cheddar

1 łyżka kminku

1 łyżeczka wędzonej papryki chili

1 łyżka świeżo mielonego czarnego pieprzu

10 dużych (10-12 in.) placków na buritto, pszennych

1 szklanka roślinnego oleju do smażenia

1 szklanka guacamole lub dodatkowa śmietana do dekoracji

 

PRZYGOTOWANIE:

  • Mięso z kurczaka odłączyć od kości i poszarpać lub pokroić na małe kawałki.

  • Dodać śmietanę, jalapeno, cebulę, czosnek, sery   i przyprawy. Dokładnie wymieszać.

  • Wszystkie placki podgrzać w temperaturze 200 F. 

  • Na środku każdego placka umieścić nadzienie, zawinąć placek w sposób pokazany na zdjęciah.    Każdy z nich obsmażyć z obydwu stron w oleju, po 3-4 minuty z każdej strony (nie przypalić!).     

  • Po osuszeniu z tłuszczu (papierowy ręcznik), ułożyć na talerzach z sałatą i serem (mix), polać sosem Baja, posypać pozostałym serem; na boku podać guacamole i gęstą śmietanę (opcjonalnie).

chimichanga chicken.jpg
chimichanga 7.JPG
chimichanga 9.jpg

POLECAM RÒWNIEŻ:

bagel,lox 2.jpg

 
BAJGEL Z ŁOSOSIEM

pandecampo 2.jpg

 
CHLEB Z PATELNI
PAN DE CAMPO

cynamonowo-rodzynkowe.jpg

 
SZYBKI CHLEB
CYNAMONOWO-RODZYNKOWY

bia%C3%85%C2%82y_chleb_edited.jpg

 
BIAŁY CHLEB AMISZÒW

Twoje komentarze są ważne i cenne, podobnie jak Twoja uwaga i czas.

Podziel się swoją pasją i wiedzą. Zaproponuj temat. 

Dziękuję i zapraszam ponownie! Każdego tygodnia nowa opowieść, nowy/stary przepis z nutką nowoczesności.

bottom of page